Dawno się za to zabierałem, czego ślady można poczytać w mojej galerii. Zająłem się malowaniem na zamówienie, gromadząc tylko kolejne regimenty. Postanowiłem skończyć z tą monotonią. Na chwilę obecną mam jeszcze robotę CzarnYego, za co powinien mi już urwać łeb, że mu tak długo trzymam modele, ale okazji nawet do malowania za bardzo nie miałem. Teraz się sprężam i dokumentuję zadanie jakie wyznaczam sobie na czas najbliższy. Nie wyjdę pędzlem poza te modele, koniec z malowaniem cudzych modeli na pewien czas. Pewien dłuższy czas.
Publikuję Wam pierwszy wpis wspaniałego (mam nadzieję) i rytmicznego fotobloga mojej armii VC - Armii Kaldorienu.
Fluff sobie daruję na razie, pewnie dodam go do każdego kolejno malowanego oddziału. Do malowania będzie mnie motywował fakt, że modele CAŁY CZAS będą wystawione na podłodze w moim pokoju, co zapewne zmusi mnie do szybkiego działania, bo mam utrudnione poruszanie się po kanciapie
. Gdyby to zdjęcie było na NK mógłbym poprzypinać pinezki z opisem każdego oddziału na zdjęciu,a tak po prostu postaram się z grubsza opisać moje przedsięwzięcie. Zdjęcie dam na razie jedno, bo nie ma tu co fotografować.
Proszę bardzo. Życzcie mi powodzenia. To na razie moje dzieło życia zapowiada się
.
Skład armii na zdjęciu( w porządku europejskim, czyli od lewej do prawej i od góry do dołu kolejno):
Pierwszy rząd:
- 40 Ghuli w jednym oddziale
- 20 Szkieletów z bronią ręczną i tarczą
- 20 Zombie
- 17 Skaven Slaves (old school)
- 20 szkieletów (gołe podstawki - nie przyklejone jeszcze modele)
Drugi rząd:
- 20 Zombie
- 6 Bullów (przerobione na zombie będą)
- 18 szkieletów/zombie (by Bless, odkupione, będą przerabiane)
- 18 szkieletów/zombie (by Bless, odkupione, będą przerabiane)
- Skragg (sama figurka w roli Abomination z Warcrafta 3 na statach Wargulfa)
- 20 szkieletów (nie przyklejone)
- Corpse Cart
Trzeci rząd:
- 2x5 wilków
- 6 Bullów (przerobione na zombie będą)
- 24 Duellists (oryg. metal) + Johann Knife (oryg.) jako ludzcy słudzy wampirów
- 20 zombie (wykopujący się z ziemi, skończeni
)
- 3 poganiaczy + 10 szczurów (będą przerobieni na ghule, a szczury pójdą na podstawki fillerów, moje VC z Skavenami będą tłuc się)
Czwarty rząd:
- 2 Szczur-Ogry (będą przerobione na zombie powstałe po bitwie ze skavenami)
- 5 Blood Knights (oryg. metal.) w schemacie kolorystycznym biel-czerń
- 5 Blood Knights (oryg. metal.) w schemacie kolorystycznym czerwień-czerń (flaga oddziału skończona, warto zaznaczyć, że jest to wzór z teledysku Aerials SOADu jako manifest uwielbienia dla utworu - takie smaczki planuję na całej armii i napisać mały przewodnik co gdzie jest ukryte i co symbolizuje
)
- 5 Blood Knights (oryg. metal.) w schemacie kolorystycznym fiolet-czerń (flaga oddziału skończona, wzięta z gry Knights and Merchants, gdzie złoty kielich oznaczał formację jazdy - smaczek dla wielbicieli gry
)
- 5 Black Knights (konwersje z Imperial Knightly Orders) w schemacie zieleń-biel
- Flying Nightmare (skończona, ale połamana, gdy dałem ją do publicznego macania na pokazie klubowym upadła jednej kobietce, która potem się okazała właścicielką kilkutysięcznej armii Bestii, pozdrawiam jeśli czyta
)
Piąty rząd:
- Krell x2 (oryg. metal najnowsze wydanie)
- Krell x1 (oryg. metal poprzednie wydanie)
- Wight King x2
- Command szkieletów archaiczny (obstawiam 3 ed.)
- Natalia de Kaldorienne (Isabella von Carstein)
- Norbert de Kaldorienne (Vlad von Carstein)
- Maurice de Kadorienne (Sartosan Vampire)
- Albert de Kaldorienne (Skaw the Falconer)
Poza:
- Pudełko na górze - znajdują się tutaj szkielety w niewiadomej liczbie, mniej więcej 100
- Pudełko niżej - znajduje się tutaj piechota skavenów, zostanie przerobiona na ghule, wykorzystując główki i rączki oraz tułowia skavenów
- Pudełko okrągłe - bitzy szkieletów, prawdopodobnie powstanie z tego ok. 20 zombie lub szkieletów konwertowanych
- Wypraski - Corpse Cart oraz trochę z Grave Guardów (niekompletne jakieś skądś dostałem nie pamiętam skąd nawet
)
Wydłużam głowę żeby sprawdzić, czy nic nie zapomniałem, ale chyba nie...
Plan jest taki, żeby codziennie wrzucać update pracy, nieważne czy coś zrobię, czy nie, ale jednakowoż niefajnie będzie wygladał wpis pod wpisem "dziś nic nie ruszyłem"
. Pikanterii doda fakt, że chodzę do roboty 9-15 w tygodniu, a weekendy mam zajęte z innych względów. Zatem czeka mnie góra 5 godzin dziennie czasu wolnego i wyścig z czasem. Myślę, że będzie warto śledzić bloga
.
Zajawki wrzucam na forum Border Princes. Pełne posty tylko na blogu!
Pozdrawiam i zapraszam !!!